Ona.

gosiak.

CARMEN SUVARI

KIM ONA JEST?

Spoglądasz na nią parę razy i szukasz odpowiedzi na to pytanie. W jednej chwili wydaje ci się aniołem, który zstąpił z nieba by rozjaśnić twoje ziemskie życie, z drugiej dostrzegasz w niej coś mrocznego, szatańskiego. Postanawiasz sobie, że podejdziesz do niej i odkryjesz jej mroczny sekret. Lecz będąc już tuż obok niej, gubisz się w jej niebieskich oczach, twoje myśli przestają należeć do ciebie, nie potrafisz się skoncentrować ani przypomnieć sobie po co do niej podszedłeś. Z twoich ust pada tylko to pytanie. Ona słysząc je wybucha śmiechem, przybliża się do ciebie i oznajmia ci, że jest twoim największym koszmarem, a ty zamiast uciekać, pchasz się w jej ramiona.

SKĄD POCHODZI?

Powinieneś wiedzieć, że pochodzi z szanowanej rodziny. W jej żyłach od wieków płynie czysta krew. Zresztą nie trudno zauważyć, że zachowuje się jak prawdziwa arystokratka. Jej matka, jak i ojciec pracują w Ministerstwie Magii na najwyższych stanowiskach. Mimo swojej gracji i elegancji potrafi wbić nóż w plecy. Nie jest ani lojalna, ani wspaniałomyślna.

JAKA ONA JEST?

Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie miłej i sympatycznej blondyneczki, której inteligencja jest praktycznie równa zeru. Kiedy jednak wdasz się w rozmowę z nią, zdajesz sobie sprawę, że się myliłeś. Jest uprzejma, ale tez niesamowicie oczytana i spostrzegawcza. Zaczynasz ją lubić, dbasz o kontakt z nią, myślisz, że i jej zależy na waszej przyjaźni. Ona jednak już na samym początku przemyślała wszystkie "za" i "przeciw" waszej znajomości i trwa w niej dlatego, że przynosi jej ona same korzyści. Myśli tylko o sobie, czasem potrafi być wredna do bólu. Nie przejmuje się innymi, liczy się tylko ona. A w dodatku w głębi siebie skrywa wiele tajemnic. Tajemnic, które niszczą ją od środka.

KONTAKTY:

Romans:
marzy Ci się tytuł szczęśliwca, który usidlił pannę Suvari?

Przyjaźń:
marionetki w rękach Carmen.
- Liam Ward,
- Clémence Solène,

Znajomość:
chciałabyś znaleźć się blisko Carmen czy może odpycha Cię jej osoba?
- Aurelia Parker,
- Juliette Yaxley,

Nienawiść:
zrobisz wszystko, byleby pozbyć się jej ze swojego życia.
- Lily Evans,

.

Evelyn.

to jak z moimi postaciami ?

zostajemy przy tym co obgadałyśmy czy coś jeszcze zmieniamy?

gosiak.

Myślę, że zostawiamy wszystko tak jak mamy xD No chyba, że Ty chcesz wprowadzić jakieś zmiany Razz

Evelyn.

zostawiamy tak jak mamy

Podoba mi się tak jak jest xD

Złośliwiec.

Hm. To jest Puchonka? <zdziwienie> Razz

Także... Remus będzie jej unikał. Sunney może nawet ją polubić. Z Severusem mogą się sprzeczać.
Zaś z Bellą i Alley pomysłów jako tako nie mam, ale może ty masz jakąś ideę.... Very Happy

gosiak.

No tak jakoś wyszło xD Poza tym nie jest powiedziane, że Puchonki muszą być dobre. (ta, znając życie to i tak mi wyjdzie z niej słodka, zakochana lala xD Jak zawsze

)

Bella jest/będzie śmierciożercą, więc Carmen będzie zależało na kontakcie z nią Very Happy

Jednak nie muszą za sobą przepadać Very Happy

Za kłótniami z Severusem jestem jak najbardziej za Very Happy

Złośliwiec.

No bo ona jest z opisu taka ślizgońska, że aż miło.. Very Happy

Z Bellą można coś wymyślić. Już jest śmierciożercą. Razz