Cissy

nanna

Narcyza to idealny przykład kobiety łączącej w sobie najgorsze cechy.
Niczego nie kocha, w nic nie wierzy a już najmniej w samą siebie.
Z jej słodkiego głosu sączy się jad, który zabija szybciej niż nie jedno zaklęcie.
Przyjaciół dobiera ostrożnie jakby bojąc się, że coś zmąci jej idealnie ułożony świat.
Księżniczka rodziców, królowa szkoły, wiedźma jakich mało.
Czerwone wino pija tylko w kryształowych kieliszkach i tylko wtedy gdy nikt nie widzi.
Najładniej ze wszystkich nosi zwiewne sukienki i zło w turkusowych oczach.

ktoś coś?

Słodkie oczy, silne ramiona
- Lucjusz

Wspólne palnowanie śmierci kilku szlam
-

Kilku, których można znieść
- Severus
- Sun

Drobne i większe złośliwości
-

Gdzieś, kiedyś, coś
-

Nawet nie podchodź
- Remus
- Alley

Tak rodzinnie
- Bella

Marcelka.

z moimi coś? <niematojakkreatywnośćxD>